Kochani! Wszystkim, którzy przekazali 1 % podatku dla Jaśka serdecznie dziękujemy. Dzięki darczyńcom i wpłatom z 1 % nie musimy martwić się o finanse, które w rehabilitacji dziecka są najważniejsze. Jasiek był już na sześciu turnusach rehabilitacyjnych i cały czas pracuje na zajęciach
w Łowiczu. Trzy razy w tygodniu ćwiczy z rehabilitantem Rafałem w domu, dwa razy w tygodniu ma zajęcia z neurologopedą Kamilą, raz w tygodniu jeździ na koniku, dwa razy w tygodniu ćwiczy z łowickim Stowarzyszeniu, co tydzień jeździ z mamą do Łodzi na koloroterapię, ćwiczenia ruchowe i integrację sensoryczną. W sumie sporo tego, ale jeszcze trzeba dodać gdzieś basen , jednak zdrówko ciągle jakoś nie dopisuje. A to kaszelek, a to katarek i strach się wybrać na pływalnię. Ostatnie osiągnięcia Jaśka bardzo nas cieszą! Jaś czasami sam się zdecyduje na przejście paru kroków, więcej wokalizuje, więcej rozumie, wykonuje nasze niektóre polecenia. Widać, że poprawił się wzrok i zaczął interesować się światem. Niestety mamy uszkodzoną prawą soczewkę i Jaś musi chodzić w okularach. Czeka nas kolejny duży wydatek (700 zł). Momentami nie możemy w to uwierzyć, że wszystko się zmienia w dobrym kierunku. Oczywiście w porównaniu z rówieśnikami, to Johny jest mocno do tyłu, ale my się tym nie przejmujemy i pracujemy dalej.
Jaś już po badaniach w poradni psychologiczno – pedagogicznej, które były niezbędne aby był przyjęty do przedszkola specjalnego w Skierniewicach, gdzie będzie miał zapewnione różne formy rehabilitacji. Pojawi się dla nas problem logistyczny, ale na pewno sobie jakoś to poukładamy i będziemy cieszyć się z dalszych sukcesów Jasia. 12 maja ruszamy na kolejny turnus do Małego Gacna, do ośrodka Neuron. Mamy nadzieję, że po kolejnej dawce ćwiczeń Jaśko poczyni kolejne postępy.